„Kiedy weźmiemy życie w swoje ręce, dzieje się rzecz straszna: nie ma na kogo zwalić winy!”
Erica Jong

Ten cytat doskonale pasuje do tematu naszej kolejnej rozmowy.
Bądź odpowiedzialny. Często słyszymy. Tylko co to znaczy? Jak rozumieć tę odpowiedzialność?

W tej rozmowie dzielimy się doświadczeniami z sesji z klientami, staramy się przybliżyć to pojęcie, podajemy propozycje działań aby świadomie wziąć odpowiedzialność za siebie.

A jak pokazują historie naszych klientów, warto to zrobić. Oj warto.

O czym usłyszysz w tym odcinku?
• co to znaczy wziąć odpowiedzialność
• dlaczego to trudne
• jak “odwrócenie lampy” może zmienić Twój świat
• jakie korzyści przyniesie wzięcie odpowiedzialności
• i jakie proponujemy kroki

Po wysłuchaniu tego odcinka możesz:
• umówić się na sesję z Trenerem Radykalnego Wybaczania (bazę znajdziecie na stronie Instytutu www.metodatippinga.pl)
• przeczytać książkę Colina Tippinga “Radykalne Wybaczanie”
• wypełnić arkusz RW
• podzielić się tym odcinkiem z minimum jedną osobą, której to może pomóc
• obejrzeć nasze filmy na YT

Radykalne Wybaczanie to metoda, której autorem jest Colin Tipping. To potężne i skuteczne narzędzie pracy nad sobą, które przynosi ulgę, spokój i poczucie lekkości życia. Od 20 lat działa na całym świecie z korzyścią dla tysięcy ludzi.

Instytut Metody Tippinga w Polsce, jedyny, licencjonowany ośrodek Radykalnego Wybaczania w Polsce.

Prowadzące to:
Magdalena Czaja
, Dyrektor Instytutu Metody Tippinga w Polsce, coach, autorka metody Lovefiting®
Ewa Turek, trener komunikacji, mówca, coach. Współpracownik Instytutu.

Magdalena Czaja

Witaj w Instytucie Metody Tippinga w którym dzielimy się filozofią Radykalnego Wybaczania. Nazywam się Magdalena Czaja i prowadzę jedyny w Polsce ośrodek oficjalnie reprezentujący tę metodę w Polsce. W tym podkaście wraz z naszą trenerką i współpracownicą Ewą Turek, pomożemy ci lepiej poznać radykalne wybaczanie i jego narzędzia, narzędzia które od dekad zmieniają życie tysięcy osób na całym świecie, pomagając uwolnić się od bólu przeszłości i teraźniejszości po to aby żyć z lekkością i radością. Bo wybaczanie naprawdę ma moc uzdrawiania. Zapraszam.

 

Magdalena Czaja

Dzień dobry.

 

Ewa Turek

Witamy serdecznie.

 

Magdalena Czaja

Dzisiaj bardzo edukacyjny odcinek. Co to znaczy wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Mam wrażenie, że to jest takie hasło/slogan, podobnie jak pokochaj siebie.

 

Ewa Turek

Co to znaczy?

 

Magdalena Czaja

Jak ja już słyszę to pokochaj siebie, zacznij od miłości do siebie to mi się robi słabo ponieważ wiem, że większość z nas w ogóle nie wie o co chodzi. Czy wszyscy wiemy, że tak powinno być. Natomiast jak to zrobić to już gorzej z tym i to samo jest brakiem odpowiedzialności za swoje życie.

 

Ewa Turek

No i Magda znalazła tu piękny cytat, który jak najbardziej odnosi się do tego odcinka który brzmi ,kiedy weźmiesz życie w swoje ręce dzieją się rzeczy straszne. Nie ma na kogo zwalić winy”.

 

Magdalena Czaja

Dokładnie, to jest ta ciemna strona. Uwaga jak słuchacie dzisiejszego odcinka o odpowiedzialności, to może tak być, że parę razy wam się krew zburzy ponieważ wzięcie odpowiedzialności za to co się dzieje nie jest prostym procesem. Odbiera nam dużo rzeczy ale takich rzeczy, które pozwalają nam się czuć winnym a właściwie niewinnym, które pozwalają nam się czuć ofiarą. Czyli pozwalają nam być w świecie ofiar.

 

Ewa Turek

Mi hasło bycie ofiarą kojarzy się z brakiem działania, oddaniem. Popatrz, jak czujesz, że nie masz na coś wpływu no to wtedy co?

 

Magdalena Czaja

Jesteś ofiarą okoliczności, nawet jest takie sformułowanie ,,padł ofiarą okoliczności”. I tak się dzieje kiedy my myślimy, że nie mamy na coś wpływu. Ale patrząc na to z innej strony bardzo często nie chcemy mieć na to wpływu.

 

Ewa Turek

Może się okazać, że to takie jest wygodne, być w swoim myśleniu, że to nie ja tylko świat.

 

Magdalena Czaja

Ja to bardzo często widzę jak pracuje z parami gdzie była zdrada. Okazuje się ,że osoba która została zdradzona bardzo często nie chce wybaczyć tej drugiej stronie ponieważ czasami to, że ona zdradziła jest świetną okazją do wyrównania rachunków. I ta zdrada staje się taką pałką, którą bije zdradzony tego drugiego i używa go do ukarania tej drugiej strony czyli zdradzony staje się katem. I kiedy ja proszę na sesji żeby spojrzeć, że tu jest współodpowiedzialność za to co się stało. Jak to mówią naukowcy, 30 proc. winy tej strony, która została zdradzona to bardzo często jest tak, że tym osobom jest bardzo trudno wziąć jakąkolwiek odpowiedzialność bo wtedy co by się stało? Straciliby przywilej katowania tej drugiej strony, w sensie karania.

 

Ewa Turek

Przypomniała mi się też sesja z klientką, która przyznała się sama przed sobą i powiedziała to na głos. ,,Modliłam się o to żeby mąż nie przestał pić bo wtedy straciłabym powód odejścia od niego”.

 

Magdalena Czaja

No dokładnie. Więc wzięcie odpowiedzialności za coś niestety odbiera nam usprawiedliwienie do niedziałania. Ja bym zaczęła od definicji, co to jest ta odpowiedzialność za swoje życie. Bardzo mi się podobało jak przeczytałam, że branie odpowiedzialności za swoje życie to jest uznanie, że jest się autorem swojego życia. Czyli tak jak jest w pierwszych słowach czterech kroków, pięknego narzędzia Radykalnego Wybaczania, patrz co stworzyłam, taki piękny świat, taką piękną katastrofę, taką piękną zdradę. Za chwilę wejdziemy w głębię żeby to wytłumaczyć bo dla wielu osób to jest szokujące.

 

Magdalena Czaja

I jak ja zaczynam z nimi rozmawiać w taki sposób to pierwsze słowa są takie ,,ale ja bym sobie w życiu nie stworzyła takiej sytuacji, że mam faceta który mnie zdradził” albo ,,w życiu bym sobie nie chciała sytuacji, że tracę pracę ,dom i samochód”. Dlaczego to jest trudne. Jakby nawiązując do tego co powiedziałam. Bardzo często wzięcie odpowiedzialności czyli uznanie, że mieliśmy współudział w tym co się dzieje, odbiera nam dobre samopoczucie, odbiera nam dobre zdanie na nasz temat.

 

Ewa Turek

Ten makijaż, który tak nakładamy na swoją twarz, na swoją postać.

 

Magdalena Czaja

I bardzo często boimy się, że jak np. wracając do tej sytuacji tej zdrady jeśli zdradzony by przyznał ,,no tak, zaniedbywałem ją, nie było mnie, nie reagowałem na jej potrzeby”. To nagle się wali się jego wizerunek. Po pierwsze tego, że jest niewinny w tej sytuacji. A po drugie być może miał zdanie na swój temat, że jest świetnym mężem a tu się okazuje, że nie, że jak się przyjrzy tak dokładniej to były powody dla których partnerka mogła czuć się samotnie pod wpływem np. samotności podjąć jakieś decyzje które okazały się szkodliwe dla związku.

 

Kolejny punkt który możemy tutaj zaznaczyć że w procesie zmiany i brania odpowiedzialności za swoje życie będzie potrzeba podejmowania własnych decyzji czyli nie uleganie podporządkowania się. Dla świętego spokoju albo żeby nie myśleć albo żeby nie brać odpowiedzialności za swoje życie. To tak jakby cała ta odpowiedzialność za kolejne decyzje była już tylko po mojej stronie.

 

Magdalena Czaja

Dokładnie tak, bo nagle się okazuje, że Ty masz wpływ na to co się dzieje, nie jesteś ofiarą okoliczności tylko możesz podjąć decyzje, które zmienią historię i zacznie się dziać coś innego. I to się wiąże też z kolejnym punktem pod tytułem ,,stawianie granic”.  Jestem w związku toksycznym gdzie jest przemoc, no i co? Zadam sobie pytanie, jaka to jest moja współodpowiedzialność? Przecież ja nie to ja nie tamto. Ale jedna rzecz np. nie stawiasz granic.

 

Magdalena Czaja

Zgadzasz się żeby ktoś kto kogo jesteś ofiarą w sytuacji kontynuował swoje działanie. Nie decydujesz się o wyjściu z domu, o decyzji o zerwaniu, o zmianie pracy, o zaprzestaniu czegoś. Po prostu nie stawiasz granic. Kiedy dojdziesz do tego, że to jest twoją odpowiedzialnością, bronić siebie. No to wtedy właśnie stawiasz granice.

 

Ewa Turek

No i w konsekwencji tej zmiany pojawia się taka sytuacja że nie będziesz miał na kogo zwalić winę. Tracimy niewinność.

 

Ewa Turek

Często się mówi, że osoby uciekają w chorobę żeby otrzymać uwagę i opiekę ,żeby przestać decydować, żeby odpocząć. Oczywiście nie mówimy, że zawsze tak się dzieje ale z różnych historii słyszymy, że analizując dlaczego ktoś zachorował, co dzięki temu zyskał, pojawia się jakaś korzyść.

 

Magdalena Czaja

To jest ciekawe, to jest w ogóle na osobny odcinek. Jakie mamy korzyści z nieszczęść z choroby. Bo zawsze mamy jak się okazuje. Ja mówiłam o swojej migrenie. Ja odkryłam, że u mnie funkcją migren było wyłączenie z życia na parę dni i wtedy naprawdę nikt nie miał żadnej opcji mnie wyciągnąć z ciemnego pokoju w którym leżałam bo ja po prostu byłam odcięta i w ten sposób mój organizm reagował na nadmiar bodźców, stresu itd.

 

Magdalena Czaja

Jak ja to odkryłam, zaczęłam błogosławić tą moją migrenę.

 

Magdalena Czaja

No pewnie tak. Do tego choleryczną i jeszcze inne przypadłości więc wiesz.

 

Ewa Turek

Jesteśmy tak skomplikowanymi istotami, tak ciekawymi i pięknymi, że możemy sobie tak wybierać.

 

Magdalena Czaja

Jaki jest pierwszy krok żeby tą odpowiedzialność za swoje życie brać. Po pierwsze jak coś się dzieje. Oczywiście nie mówimy tutaj o zdrowych zębach tylko gdy coś złego się dzieje. Warto sobie zadać pytanie, które prowadzi nas do świadomości czyli to co już mówiliśmy. Jaki jest mój współudział w tym co się dzieje. Patrz co stworzyłam.

 

Magdalena Czaja

Taka piękna historia o tym, przykład jak samo uświadomienie sobie swojego procesu w czymś może wszystko zmienić. Np. była klientka, której dziecko chodzi do szkoły prywatnej ale od początku, bardzo dobra szkoła, droga itd. Ale są jakieś problemy z tym dzieckiem. Dziecko ma słabe oceny, ciągle są jakieś tam problemy z innymi rodzicami, z innymi dziećmi. No i ta klientka razem z mężem bardzo to przeżywają, wkurzają się na tą szkołę, że przecież prywatna, powinno im wyglądać inaczej i tak dalej i tak dalej.

 

Magdalena Czaja

Ja nagle na sesji zadałam pytanie ,,posłuchaj znowu jakaś tam historia z nauczycielem. Jaki jest twój współudział w tym co się dzieje, w tym napięciu które tam się wytwarza?”. Ona odpowiada ,,to ta szkoła, wiesz, że oni mają taką presję żeby być tylko w tych rankingach”. Ale gdybyś ty miała jakiś udział w tym napięciu między wami a szkołą to co by to było? A ona mówi ,,Wiem, ja po prostu nienawidzę szkoły. Ja wnoszę tutaj w tą relację moją traumę szkolną, mnie się nogi uginają jak szukaliśmy szkoły dla naszego dziecka, dla córki. Weszliśmy do szkoły państwowej to mnie się zrobiło słabo”. I ona zrozumiała, że jej sposób patrzenia na szkołę i na relacje ze szkołą wnosi bardzo dużo napięcia, nieporozumień, że ona widzi pewne rzeczy inaczej. Jak ona sobie uświadomiła, że ona projektuje swoją traumę na życie szkolne swojej córki. To było niebywałe jak się zmieniła relacja.

 

Ewa Turek

Czyli to jest takie przeniesienie uwagi na siebie.

 

Magdalena Czaja

Po prostu tak jak jest śledztwo, to śledczy rzuca światło światło na podejrzanego, na jakiegoś tam kata powiedzmy. A jak się coś takiego nam przydarza, że my cierpimy, czujemy niesprawiedliwość i tak dalej. Jak chcemy wziąć odpowiedzialność za to co się dzieje to od wracamy tą lampkę i patrzymy jak tutaj ja namieszałam.

 

Ewa Turek

Czyli uświadomienie, ta świadomość jakby innego procesu, który był gdzieś tam pod powierzchnią powoduje, że ta uwaga wraca do nas i daje szansę, bo zobacz w tym momencie odpowiedzialność już jest we mnie.

 

Magdalena Czaja

No tak, jak ona sobie uświadomiła, że to jest jej proces w ogóle, że to ona walczy z tymi nauczycielami i z tą szkołą bo ona też ona szuka rewanżu za to co ją spotkało w dzieciństwie mimo, że ona nie miała żadnych takich jakbyś posłuchał jej historii to ona miała świetne oceny itd. Ale to był ogromny stres dla niej po prostu i ona przez to swoje dziecko prowadziła wyrównującą walkę  ze szkołą i za to jak wzięła odpowiedzialność to nagle pomyślała, że ten pan z którym walczyła, nauczyciel, że on bardzo się stara żeby tej jej córce tam wszystko ułatwić i tak dalej to po prostu zmiana perspektywy, to jest to co robimy w radykalnym wybaczaniu i to wam chcemy powiedzieć, że wzięcie odpowiedzialności zmienia perspektywę i nagle puszczają jakieś napięcia, jakieś widzimy to inaczej, zaczynamy działać inaczej, zmienia się energia i po prostu wszystko się może odmienić.

 

Ewa Turek

To mi przypomina taki eksperyment, zresztą nawet już na Zachodzie są murale czyli takie malunki na dużych ścianach, które są malowane dwoma kolorami farby i teraz w zależności czy założysz okulary czerwone, widzisz inny rysunek. a jak założy szkła o niebieskim kolorze widzisz zupełnie inny rysunek.

 

Magdalena Czaja

Tak i my zakładamy okulary, które pozwalają nam widzieć, że wszystko jest doskonałe i że my mamy swój udział. To robi właśnie Radykalne Wybaczanie. Radykalne Wybaczanie pomaga wziąć odpowiedzialność, a wzięcie odpowiedzialności daje ci poczucie, że masz na to wpływ. Możesz kierować swoim życiem i to jest piękne. I kolejna historia klienta, który został oszukany w biznesie i druga strona wykorzystała jakieś kruczki do tego, że klient poniósł bardzo dużą stratę biznesową. No i oczywiście wielka wściekłość. Leciały różne inwektywy na temat tego człowieka, który tak się zachował.

 

I znowu zrobiliśmy proces bo tam było ileś kroków ale w pewnym momencie ja znowu odwróciłam lampkę i mówię do niego, słuchaj a czy ty kiedyś tak nie zrobiłeś? Czy ty kiedyś nie zachowałeś się nieuczciwie? I nie zostałeś o to oskarżony? Okazało się, że tak. Takie zachowanie miało miejsce z jego strony i zrobił to komuś bliskiemu. I ta osoba mu to powiedziała i zadała pytanie ,,jak się wtedy poczułeś?”. Poczuł się bardzo winny. I wtedy sobie sam przypomniał jak ja często mu powtarzałam, że wina przyciąga karę.

 

Magdalena Czaja

I zrozumiał, że to co się wydarzyło było przypomnieniem mu jak bardzo winny poczuł się kiedy on tak kiedyś się zachował i że po prostu w pewnym sensie karma wróciła. Co to zmieniło? Wiecie co, to jest niesamowite ale jak my zrozumiemy, że my też nie jesteśmy tacy święci i że my też takie rzeczy robimy innym. To zaczynamy czuć ulgę.

 

Ewa Turek

Czyli bardziej świadomie patrzymy na świat i na siebie. Bardziej świadomie możemy wtedy podjąć decyzję, co z tym robię. I tak jak wielokrotnie też mówimy tutaj, co ziemskie to ziemskie, co duchowe to duchowe tak. Czyli jeżeli na poziomie ziemskim wymaga to zadośćuczynienia albo naprawy błędów to róbmy, idziemy ze spokojnym sercem żeby to zrobić.

 

Magdalena Czaja

Jak my mamy przekonanie o naszej niewinności i czujemy się ofiarą. Potrafimy być bardzo bezwzględni, bardzo surowymi, a kiedy jest tak jak z tym kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.

 

Magdalena Czaja

Jak nagle się okaże, że Tobie się też zdarzały takie wtopy,  że też zrobiliście coś niefajnego innym to nagle ta ręka z kamieniem trochę jednak zadrży.

 

Ewa Turek

Słuchajcie wszystkie komercyjne, kasowe filmy historii, opowieści to nie są opowieści o bohaterze, który jest idealny. Każdy film, który robi furorę, to jest opowieść o bohaterze który ma potknięcia, który ma zwątpienia, który pomimo właśnie beznadziejnej sytuacji w końcu podnosi się i idzie dalej.

 

Magdalena Czaja

I my tak mamy. Słuchajcie nasze życie to jest wędrówka bohatera, upadamy, podnosimy się, znowu idziemy, raz jesteśmy fajni, raz jesteśmy niefajni bo przecież każdy z nas ma tak, że są takie momenty, że sobie myślimy, kurczę ale jestem fajna. Ja tak mam. A potem mam taki dzień kiedy sobie myślę, no po prostu beznadzieja. Co prawda ja mam swoje narzędzia do tego bo Radykalne Wybaczanie bardzo pomaga podnosić tą energię. Dlatego też innych uczymy tych narzędzi żeby wam pomóc tą energię podnosić.

 

Ewa Turek

Żeby coraz więcej osób podnosiło te wibracje, żeby coraz lepiej nam było w świecie.

 

Magdalena Czaja

Ale jeśli macie słabe dni bo zwłaszcza ludzie w rozwoju mają takie poczucie, że już tyle wiedzą i w ogóle nie mogą już schodzić na niższe energie skoro już są tacy oświeceni, nie, jak jesteście na ziemi może wam się trafić, że będziecie się dalej źle czuć. Tylko chodzi o to żeby umieć sobie z tym po prostu poradzić. Dlaczego w ogóle decyzja o tym żeby wziąć odpowiedzialność za swoje życie, odwracać tą lampkę do siebie. Dlaczego to zmienia życie?

 

Ewa Turek

Zmienia to nasze życie bo odzyskujemy kontrolę nad swoim życiem czyli znów siadamy w fotelu pilota i bierzemy za stery swojego samolotu. Czyli zostaje wyłączony ten autopilot i nam się wydawało, że to my kierujemy a to był autopilot. Nasze przekonania, nasze negatywne nie wspierające przekonania. A tu pojawia się świadomość, czyli bierzemy za stery i zaczynamy decydować.

 

Magdalena Czaja

Tak jak nieświadomie sobie stworzyłyśmy to co się dzieje, to teraz świadomie możemy się z tego wyprowadzić i dlatego warto wziąć odpowiedzialność za swoje życie i narzędziami Radykalnego Wybaczania, które mogą was w tym wspierać to na pewno jest arkusz. Tam jest taki cudowny punkt piąty, który jest odwróceniem lampki do siebie. I tam są takie skarby jak pracuje się z trenerem. To jest zupełnie inna historia niż przejście arkusza samemu ponieważ trenerzy się tego uczą na kursie jak to robić żeby ten punkt po prostu wyrzucić do końca żeby tam wycisnąć wszystkie soki, nie  dać uciec klientowi i tak jak często tutaj powtarzamy, patrzymy na ten słoik na etykietę z zewnątrz, a klient siedzi w środku. Tak, trzy listy, zwłaszcza drugi gdzie my wchodzimy w buty drugiego człowieka, tego naszego oprawcy domniemanego gdzie zastanawiamy się jakie nasze przekonania się pokazały, jakie programy mogły wywołać tą sytuację więc trzy listy są doskonałe.

 

Ewa Turek

No i cztery kroki 4 kroki, które są plasterki na codzienne wydarzenia, potknięcia i działania. Wielu trenerów i nie tylko nosi już w torebce te 4 punkty i w chwilach trudnych przechodzą cztery kroki samodzielnie.

 

Magdalena Czaja

Dokładnie i żeby wam dać. Przykład jak cztery kroki mogą odwrócić lampkę i przynieść ulgę przez to, że się bierze odpowiedzialność to przeczytam wam cztery kroki, które napisała na egzaminie jedna z ostatnich trenerek, która wyraziła zgodę na przeczytanie tego wam. A jest to fajny przykład ponieważ jest o pandemii o korona wirusie więc bardzo aktualny i myślę, że będzie przemawiający do wszystkich.

 

Magdalena Czaja

Zwróćcie uwagę jak w punkcie drugim ona bierze odpowiedzialność za to co się wydarzyło więc czytam. Krok pierwszy, popatrz co stworzyłam, zachorowałam, złapałam wirusa, odchorowałam to konkretnie, wyłączyło mnie to z aktywnego życia, osłabiło moją energię życiową. Nie spodziewałam się tego. Przecież mam świadomość, że niskie wibracje dają dostęp chorobie. Jak to się stało? Mam takie dobre nastawienie i zaufanie do życia, a tu taki zawód. Wręcz wpadka. Ja taka mądra, zorientowana, głupio mi będzie się przyznać, że nie uchroniłam siebie i bliskich przed tym.

 

Magdalena Czaja

Wygląda na to, że moje działania nie przydają się na nic. Krok drugi, dostrzegam swoje osądy i kocham siebie za nie. Zadawałam sobie pytanie co robię źle. Przecież mówię wszystkim, że najważniejsza jest odporność, że organizm może się bronić przed tego typu infekcjami. Coś poszło nie tak. Nie zadbałam wystarczająco o swoją odporność dodatkowo zlekceważyłam ostrzeżenia bagatelizowałam problem. Zachowałam się nieodpowiedzialnie i arogancko uważając, że mnie to nie dotyczy bo ja wiem jak wspierać organizm. Dodatkowo naraziłam mojego męża, który jest grupie ryzyka. Czułam się winna gdy przewlokłam mu chorobę do domu. Krok trzeci. Jestem gotowa dostrzec doskonałość tej sytuacji. W trakcie choroby poddałem się procesowi, bez buntu poddałam się dolegliwościom. Trzy noce z rzędu nie spałam. Miałam czas na rozmyślania o życiu, o innych ludziach, którzy może są w podobnej sytuacji. Obserwowałam swoje reakcje i dużo medytowałam. Złe samopoczucie utrzymywało się na tyle długo, że zaczęłam szukać pomocy. Trafiłam do poleconej osoby, która miała wykonać zabieg wzmocnienia mojej aury. W rozmowie którą ze mną przeprowadziła przed zabiegiem wyszły ważne sprawy, którymi powinnam zająć się już dawno a zwlekałam. Było to dla mnie bardzo ważne odkrycie. Krok czwarty, wybieram moc spokoju. Wiem, że wszystko dzieje się według planu który moja dusza realizuje. Jestem uważna i odbieram sygnały płynące z ciała i od innych ludzi. Są to znaki drogowe w mojej podróży, a wszystkie sytuacje są stworzone dla mnie i dla mojego rozwoju. Wiem co muszę zrobić aby te lekcja została odrobiona.

 

Magdalena Czaja

Piękne wzięcie odpowiedzialności w tym przypadku akurat za chorobę.

 

Ewa Turek

Przypomniało mi się to powiedzenie, że w każdym kryzysie jest ziarno sukcesu, rozwiązanie. Także moi drodzy, narzędzia Radykalnego Wybaczania pomagają w różnych sytuacjach. Potrzebna jest do tego odwaga i decyzja.

 

Magdalena Czaja

Decyzja i odwaga. W takiej kolejności bym powiedziała.A

 

Ewa Turek

Jeżeli potrzebujecie wsparcia i pomocy bo może nie do końca jeszcze sobie ufacie no to macie do dyspozycji trenerów. Macie do dyspozycji materiały, książki, kurs na którym nauczycie się tak dogłębnie wszystkich narzędzi, dla chcącego nic trudnego.

 

Ewa Turek

Tak jest, teraz wasza kolej.

 

Magdalena Czaja

Tak, bierzcie odpowiedzialność w swoje ręce za swoje życie, a my dzisiaj kończymy i zapraszamy następny podkast.

Zapisz się na wydarzenie