“Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci”. Jane Austen.

Drugie spotkanie z naszym gościem. Marcin Wąsik jest męskim coachem, mentorem, biznesmenem i trenerem Radykalnego Wybaczania.

Gdzie ci mężczyźni? – często pytają kobiety?

Współczesne kobiety idą do przodu, rozwijają się, pracuję, biorą sprawy w swoje ręce, ale też narzekają, na męża/ partnera. Wśród mężczyzn zaś pojawia się frustracja, zniechęcenie i rozczarowanie – kim mam być? Jak jest moja rola w życiu, rodzinie?

O czym usłyszysz w tym odcinku:
jakie trudności mają współcześni mężczyźni
• przyczyny kryzysów w relacji (biologia i zbroje)
• czego szuka kobieta w związku, a czego mężczyzna
• co to znaczy, że mężczyzna powinien prowadzić w relacji
• jak Radykalne Wybaczanie wspiera w odbudowie związku

Po wysłuchaniu tego odcinka możesz:
• – umówić się na sesję z Trenerem Radykalnego Wybaczania (bazę znajdziesz na stronie Instytutu www.metodatippinga.pl)
• umówić się na sesję z Magdaleną lub Ewą (info@metoda-tippinga.pl)
• przeczytać książkę Colina Tippinga “Radykalne Wybaczanie”
• sprawdzić nasze warsztaty na: www.metodatippinga.pl/web/sklep
• wypełnić arkusz RW
• podzielić się tym odcinkiem z minimum jedną osobą, której to może pomóc
• zasubskrybować nasze filmy na kanale YT https://tiny.pl/7g9gm
• strona naszego gościa https://marcinwasik.pl/

Radykalne Wybaczanie to metoda, której autorem jest Colin Tipping. To potężne i skuteczne narzędzie pracy nad sobą, które przynosi ulgę, spokój i poczucie lekkości życia. Od 20 lat działa na całym świecie z korzyścią dla tysięcy ludzi.

Instytut Metody Tippinga w Polsce, jedyny, licencjonowany ośrodek Radykalnego Wybaczania w Polsce.

Prowadzące to:
Magdalena Czaja
, Dyrektor Instytutu Metody Tippinga w Polsce, coach, autorka metody Lovefiting®
Ewa Turek, trener komunikacji, mówca, coach. Współpracownik Instytutu.

Magdalena Czaja

Witaj w Instytucie Metody Tippinga, w którym dzielimy się filozofią Radykalnego Wybaczania. Nazywam się Magdalena Czaja i prowadzę jedyny w Polsce ośrodek oficjalnie reprezentujący tę metodę w Polsce. W tym podcaście wraz z naszą trenerką i współpracownicą Ewą Turek pomożemy Ci lepiej poznać Radykalne Wybaczanie i jego narzędzia. Narzędzia, które od dekad zmieniają życie tysięcy osób na całym świecie, pomagając uwolnić się od bólu przeszłości i teraźniejszości po to, aby żyć z lekkością i radością. Bo wybaczanie naprawdę ma moc uzdrawiania. Zapraszam.

 

Magdalena Czaja

Dzień dobry.

 

Ewa Turek

Witamy ponownie w kolejnym arcyciekawym odcinku. Ja to mówię za każdym razem, ale mamy na to dowody.

 

Magdalena Czaja

Ponownie witamy z nami Marcina, z którym będziemy kontynuować temat męskości. Ja dostałam takie informacje na messengerze, a nawet jeden z moich byłych klientów spotkał się ze mną i powiedział, że bardzo potrzebne są podcasty, w których porusza się tematy, również mężczyzn. Ja mu obiecałam, że będziemy to robić. To też się cieszę, że faktycznie to kontynuujemy. Ja nie ukrywam, że odkąd ustaliliśmy jaki będzie temat następnego podcastu, to ja chodzę i myślę o tym non stop. I chciałam od razu uprzedzić, że może tak być, że w czasie tego odcinka nie będziemy się ze sobą zgadzać! Jak to się w ogóle stało, że ja pomyślałam o tym, żeby Marcina zaprosić? Prowadziłam kurs dla trenerów Radykalnego Wybaczania, gdzie uczyli się prowadzić ceremonię Radykalnego Wybaczania. Właściwie były to same trenerki. Ceremonia jest dla tych osób, które nie chcą opowiadać swojej historii, ale chcą doświadczyć w grupie Siły Radykalnego Wybaczania. I po nauce mieliśmy ognisko i Marcin jako gospodarz, zaprosił nas do swojego ośrodka. Marcin przyszedł do nas na ognisko i zaczęliśmy po prostu rozmawiać. I Marcin, ponieważ prowadzi te kręgi męskie, zaczął opowiadać o tym, z czym przychodzą mężczyźni, co tam się dzieje itd. I powiedział parę takich rzeczy, które bardzo uruchomiły kobiety. Tam były między innymi rzeczy, że mężczyźni oczekują, że kobieta ma zapewnić, żeby w domu było miło itd. Itd. Pojawiła się tak potężna energia, opór też, dyskusja. To było fascynujące. Było to tak mocne, że ja na drugi dzień rano postanowiłam przeprowadzić wszystkie trenerki przez siedem kroków Radykalnego Wybaczania i wszystkie jak jedna wzięły na tapetę jakiegoś mężczyznę, z reguły partnerów, ojca. Było to niesamowite Marcin, jak Ty poruszyłeś tą naszą energię i myślę, że dzisiaj może być podobnie.

 

Ewa Turek

To ja dopowiem dla tych, którzy trafili akurat na ten odcinek jako pierwszy, że Marcin Wąsik jest męskim coachem i mentorem, ale również trenerem syndromu miłego faceta. Co to jest? Też odsyłamy do poprzedniego odcinka, ale myślę, że dzisiaj też o to zahaczymy. Jest również biznesmenem, ojcem i osobą w rozwoju najkrócej mówiąc. Także Marcinie, witamy Cię ponownie.

 

Marcin Wąsik

Witam serdecznie!

 

Magdalena Czaja

Wiemy też Marcin, że po ostatnim odcinku pojawiło się u Ciebie paru panów.

 

Marcin Wąsik

Pracowaliśmy nad ojcowską raną. Wczoraj przyszedł chłopak, który słuchał was. Akurat był z Sosnowca, więc przyjechał do mnie na tę ojcowską ranę. I to była bardzo, bardzo fajna praca. Jak przyszedł do mnie, to zaczął od tego, że nienawidzi swojego ojca. Po trzech godzinach jak wychodził, to wychodził rozczulony i mówił, że się nie może doczekać, kiedy się jutro z ojcem spotka. I w końcu po prostu zacznie z nimi normalnie funkcjonować, bo odkrył jak za nim tęsknić.

 

Magdalena Czaja

To jest niesamowite, bo to jest bardzo częsty efekt u mnie też na sesjach, zwłaszcza po arkuszu Radykalnego Wybaczania, kiedy pytam to z czym kończysz? Co czujesz? Matko, już się nie mogę doczekać, kiedy pojadę do mamy i ją uściskam albo do taty i powiem mu, że go kocham. Także no kawał dobrej roboty wykonujemy. Ale o czym dzisiaj?

 

Ewa Turek

O czym dzisiaj? Tytuł tego spotkania to Kryzys męskości. I tutaj wpadł mi cytat, właściwie fragment piosenki Danuty Rinn ,,Gdzie ci mężczyźni prawdziwi tacy?”. Nuciłyśmy my, kobiety, lata temu właśnie tą piosenkę. Sygnały, które dochodzą od kobiet, z którymi pracujemy w rozmowach prywatnych, pół prywatnych, przewija się to samo hasło: gdzie ci mężczyźni? Kryzys męskości dotyka oczywiście kobiet. Z kim rozmawiać? To pokazują też badania, że kobiety idą do przodu i sięgają po różne dziedziny życia, rozwijają się. Często też są bardzo przeciążone ponad miarę. I takie jest hasło – no ale gdzie jest ten partner? Gdzie jest ten mężczyzna? Bo nie mogę na niego liczyć. Natomiast wśród mężczyzn – i o tym też będziemy rozmawiać – pojawia się frustracja i pewne rozczarowanie. Kim ja jestem? Jaka jest moja rola w życiu? Marcinie, jak przychodzą do Ciebie klienci, to najczęściej co słyszysz na temat męskości, na temat kobiet – czy jest jakiś wspólny mianownik tych haseł?

 

Magdalena Czaja

Dodamy, że do nas przychodzą obie płci. Marcin natomiast pracuje z panami, więc ma taką stricte męską wizję.

 

Marcin Wąsik

Muszę przyznać, że bardzo podobne są te spotkania i większość mężczyzn ma ten sam problem dzisiaj. I tak ogólnie mówiąc, problem polega na tym, że oni po prostu nie potrafią prowadzić tego związku w męski sposób. Bardzo często mężczyźni wchodzą w taką pasywność, żeńską energię, bycie nadwrażliwym, obrażającym się itd. I ich partnerki po prostu wchodzą w męską energię. Są dość ostre, krytyczne, rządzące. I większość tych mężczyzn najzwyczajniej w świecie boi się kobiet. Nie wie jak funkcjonować w związku, jak obsługiwać kobiety. Ja się spotykam z tym, że część nawet dochodzi do wniosku, że daje sobie spokój z kobietami i kupi sobie psa, bo jest to zbyt stresujące i traumatyczne doświadczenie.

 

Ewa Turek

Pies nie pyta, pies kocha!

 

Magdalena Czaja

Tak, psy to taki wyraz tęsknoty. Niech mnie ktoś kocha takim, jaki jestem.

 

Marcin Wąsik

Tak. Ale muszę przyznać, że w dużym stopniu moim zdaniem jest to wina mężczyzn, którzy po prostu nie są męscy i nie odgrywają swojej roli. Kobiety im w tym nie pomagają, bo kobiety w sumie nie oczekują od nich, żeby oni byli męscy, więc też ich nie prostują. Gdyby kobiety jasno wiedziały co potrzebują, to też wymagałyby tego od mężczyzn. One tego nie wymagają, tylko są sfrustrowane i w sumie wszyscy są nieszczęśliwi, sfrustrowani i nikt nie wie, co z tym dalej robić, jak to rozwiązać? To jest chyba najczęstszy problem i to trwa 10 lat i po 10 latach frustracji przychodzi do mnie klient, że on już ma dość tego.

 

Ewa Turek

Takie zagubienie jest po obu stronach.

 

Magdalena Czaja

Czyli można powiedzieć, że ten kryzys to nie jest kryzys męskości, tylko to jest w ogóle kryzys relacji, kryzys płci w ogóle. Ja mam wrażenie, że my, kobiety, też doświadczamy kryzysu. Marcin ja będę dziś po tej drugiej stronie! Trochę to tak zabrzmiało.. – Ty powiedziałaś: gdyby kobiety wiedziały, czego oczekują od mężczyzny, to mężczyznom by było łatwiej po to sięgnąć. Kurczę, no to my mamy wiedzieć, jaki ma być mężczyzna?

 

Marcin Wąsik

Chodziło mi o to, że sygnały jakie wysyłają kobiety do mężczyzn, czego potrzebują, są zazwyczaj nie tym, czego potrzebują tak naprawdę i stąd wynika całe nieporozumienie. Biologia jest biologią. Mamy pewien system zapisany w naszym gadzim mózgu od 10 tys. lat. A światopogląd zmienił się w przeciągu ostatnich 30-40 lat i wszedł feminizm i równouprawnienie itd. Wszyscy próbują tak świadomie, intelektualnie to obsłużyć i się dopasować. Ale moim zdaniem to jest nieadekwatne do naszej biologii i cały nasz wewnętrzny system jeszcze się nie przestawił i stąd dochodzi do dużej wewnętrznej frustracji, napięć.

 

Ewa Turek

A ja tutaj dodam jedną rzecz. Oczywiście przygotowując się do odcinka szukamy różnych dowodów, badań. I bardzo ciekawe badania zrobił Philip Zimbardo. W 2017 roku przeprowadził ankietę na grupie 20 tysięcy osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. I wniosek z tych badań był alarmujący. Takie hasło – męskość jest w kryzysie i że mężczyźni zaczynają zostawać w tyle jeśli chodzi o kobiety. I też wniosek był taki, że współczesne kobiety przewyższają mężczyzn w zakresie wykształcenia i zarobków. I to też jest przyczyną, czy też potęguje kryzys męskości. Role się po prostu zmieniają. I teraz do czego dążę? Do tego, żeby też we współczesnym świecie przyjrzeć się tym przyczynom właśnie takiego kryzysu. Bo cierpią i jedna i druga strona.

 

Magdalena Czaja

Może jest tak słuchajcie.. Ja sobie tak myślę, bo ja przygotowując się do tego tematu, cały czas wpadam na hasło patriarchat. I może tak jest, że my od jakiegoś czasu i w jakiś sposób chcemy zawalczyć z tym systemem patriarchalnym, gdzie bezdyskusyjnie przyjmuje się dominację mężczyzny nad słabszym (czytaj kobietą, dzieckiem, słabszym mężczyzną). My gdzieś od tego chcemy odejść, ale wpadamy.. Wiecie, to jest takie wahadło, że najpierw mieliśmy bardzo przemocowych, dominujących mężczyzn, którzy mieli podporządkowane kobiety pod sobą, a teraz chcemy z tego wyjść. Może to wahadło się gdzieś przesunęło na drugie ekstremum, gdzie mamy mężczyzn, którzy oddają władzę, bo nie chcą być patriarchalni jak ich ojcowie np., ale jednocześnie bez władzy zaczynają się czuć niemęscy. Może w tym jest jakiś problem – Marcin?

 

Marcin Wąsik

Myślę, że dokładnie tak jest. To jest przeciw program.

 

Magdalena Czaja

W buncie do programu.

 

Marcin Wąsik

Tak, dokładnie. Jak ty mówisz o tym, że system patriarchalny, że kobieta się poddaje mężczyźnie, podąża za nim w jakiś taki ślepy sposób, wcale nie o to chodzi. Ja sobie bardzo cenię mądrość kobiecą, intuicję kobiecą, której my mężczyźni nie mamy. Jesteśmy w stanie przyprowadzić swojego przyszłego potencjalnego wspólnika firmy do domu i żona po pięciu minutach nam powie – nie rób z nim interesu, bo on jest jakiś podejrzany, chociaż nic o nim nie wie, bo po prostu kobieca intuicja czyta o wiele więcej informacji niż męska. My jesteśmy trochę tępi pod tym względem. I jest masę takich przestrzeni. Ja w ogóle uważam, że kobieta jest mądrością i według nawet klasycznych nauk buddyjskich kobieta jest mądrością, a mężczyzna jest aktywnością. Więc mężczyzna biegnie, ale to kobieta mówi mu gdzie ma biec. Więc naprawdę możemy się bardzo dobrze uzupełniać, wspierać. Chodzi o taką naturalną rzecz, że mężczyzna ma dawać poczucie bezpieczeństwa kobiecie na wielu poziomach i chronić dom. I kobieta się rozluźnia, otwiera wtedy, kiedy mężczyzna po prostu spełnia tą rolę. No a w momencie, kiedy jej nie spełnia, to musi sama wejść w tryb bojowy, założyć zbroję i jak już ją założy, to już jej nie zdejmie. W domu też nie. Po prostu będzie ją miała w pracy, w domu i wszędzie. No i tu się zaczynają problemy.

 

Ewa Turek

Słusznie Marcinie powiedziałaś. To, co pokazują badania różnych naukowców, że właśnie na pytanie czego szukają kobiety, to na pierwszym miejscu jest właśnie to poczucie bezpieczeństwa. Powstaje pytanie czego szukają mężczyźni wchodząc w relacje, związek.

 

Magdalena Czaja

Już wiem. Marcin nam to powiedział na ognisku! Marcin powiedział, że mężczyzna szuka uznania i szacunku dla tego, kim jest i co robi. Dobrze zapamiętałam?

 

Marcin Wąsik

Jeżeli popatrzymy na ten podstawowy poziom wymiany energetycznej w relacji, to kobieta potrzebuje od mężczyzny poczucia bezpieczeństwa na poziomie finansowym, emocjonalnym i fizycznym. I z tego, co ja się też nauczyłem – ekscytacji w życiu. Jak mężczyzna dostarczy tylko poczucie bezpieczeństwa i będzie takim typowym panem solidnym, który zawsze dostarcza, jest stabilny, to jest często nudny.

 

Ewa Turek

Przewidywalny, nudny.

 

Marcin Wąsik

Dokładnie. I wcale nie rozkocha w sobie kobiety, pomimo tego, że spełnia ten pierwszy warunek. Więc to nie wystarczy. W sumie to polega na tym, że mężczyzna daje akceptującą przestrzeń na emocje kobiety i ich nie ocenia, nie krytykuje i nie rozwiązuje ich problemów w męski, intelektualny sposób na siłę, łomem. Jak to rozwiązują mężczyźni. Kobieta po prostu potrzebuje się tylko wygadać. Ja w ogóle uczę chłopaków, że jak się pojawi kobieta, którą z Tobą rozmawia, to się spytaj czy to jest temat wysłuchania, czy Ty masz jednak to jeszcze później obsłużyć, skomentować i spróbować jej pomóc. Często to bywa bardzo użyteczne – ta informacja. To na tym samym poziomie mężczyzna powinien dostać akceptację tego, co on myśli, jak on buduje swój sukces, jak zdobywa świat. I to po prostu nie powinno być krytykowane, A jeżeli już, to w mądry, delikatny sposób przemycana wiedza. Tak samo jak mężczyzna nie może powiedzieć: kochanie, no ale przecież to, co ty czujesz, to są jakieś głupoty, daj spokój, w ogóle nie masz podstaw do tego, żeby to czuć.”

 

Ewa Turek

Studia z komunikacji się kłaniają.

 

Marcin Wąsik

Takiego języka bez przemocy itd. Ważna jest świadomość tego, że mężczyzna naprawdę czuje się dobrze, jak widzi, że jego kobieta po prostu go podziwia.

 

Magdalena Czaja

Ja zaraz do tego podziwu wrócę, ale chcę tutaj potwierdzić to co ty mówisz. Ta sztuka reagowania na kobiece emocje. Miałam kiedyś parę na sesji, która miała od lat ten sam konflikt. Ona przychodziła z pracy i mówiła partnerowi, że jest strasznie nieszczęśliwa w tej pracy, a on jej za każdym razem mówił co ona powinna zrobić, że powinna rzucić w cholerę dawno tą pracę. I obydwoje siedzieli sfrustrowani na tej sesji, że się nie mogą dogadać. Ich zadanie domowe – najpierw mu wytłumaczyłam, że ona w ogóle nie chce od niego rozwiązania, tylko ona chce, żeby on ją przytulił, współczuł i powiedział, że to musi być dla niej trudne i tak dalej. I ich zadaniem było to ćwiczyć. I nie wyobrażacie sobie, jakie to było trudne dla nich, jak jemu było trudno nie wskakiwać od razu w rozwiązania. To jakby na potwierdzenie. Ale druga rzecz – Marcin, bo ty mówisz tak, że mężczyzna chce i dobrze się czuje wtedy, kiedy kobieta go podziwia. Ale żyjemy w świecie, gdzie kobiety sobie świetnie radzą, coraz częściej zawodowo, nierzadko zaczynają lepiej zarabiać, mają większe wykształcenie i nagle mają mężczyznę, który tak jakby spojrzeć, trudno jest znaleźć coś, za co ona by go mogła podziwiać. Nie zgadzaj się ze mną. Ja cię słucham, ja bardzo chętnie usłyszę, co na to powiesz, ponieważ ja akurat jestem w środowisku kobiet, które mają duże osiągnięcia. Różnie tam bywa z tymi partnerami, ale wiem, że one również tęsknią za mężczyzną, które my to mamy hasło na to – mężczyznę, który mnie weźmie na ręce i kawałek mnie poniesie.

 

Marcin Wąsik

Mhm, no no.. klasyka!

 

Ewa Turek

Czyli bezpieczeństwo.

 

Magdalena Czaja

Nie nie!

 

Marcin Wąsik

Zobacz jedną rzecz. Mówisz – no ale za co ja mam tego mężczyznę podziwiać? Tak jak wspomniana przez Ciebie klientka przychodzi z pracy i narzeka na tą robotę, a facet mówi: słuchaj, no ale co. Jesteś dorosła, zmień pracę i przestań narzekać.” Końca tematu nie? Ona dostała to, czego potrzebowała? On ma rację.

 

Ewa Turek

Ale jej nie o to chodzi.

 

Marcin Wąsik

Ale nie może tego powiedzieć, bo ona się poczuje nie zaopiekowana. I teraz to jest wasz problem jaki wy sobie znajdziecie sposób na chwalenie nas. Jak przykręcam koło, albo jak wieszam telewizor, albo jak męsko wyglądam w nowej marynarce. To nie jest mój problem, tylko twój. Ja się mam martwić jak dać Ci akceptującą przestrzeń na twoje emocje. To jest moje zadanie.

 

Magdalena Czaja

Marcin, ale to ty nie słuchałeś chyba odcinka podcastu, w którym ja opowiadałam jedną historię. Bardzo dawno temu usłyszałam tą historię, tą tezę i postanowiłam ją wypróbować na moim byłym mężu. I myślę sobie – za co ja mogę pochwalić? Dobra, niech przybije gwoździa. I mówię: słuchaj, czy mógłbyś przybić gwoździa, bo Ty tak ładnie te gwoździe przybijasz. On mówi: oczywiście!” Przybił tego gwoździa. A dodam, że mój były mąż ma bardzo duże poczucie humoru, więc ja miałam wrażenie, że on zaraz się zorientuje, że ja robię jakiś eksperyment. On tego gościa przybił, a ja mówię tak: słuchaj, jak Ty go przybiłeś ładnie, prosto, nic się nie osypało. No po prostu mega. I czekałam, że on się zacznie się śmiać i powie: co Ty mi tutaj??” A on słuchajcie się wyprostował i mówi: no.. umie się przybijać te gwoździe..!

 

Marcin Wąsik

Kto jest debeściak? Haha.

 

Magdalena Czaja

Wtedy zrozumiałam, że nie ma żartów.

 

Marcin Wąsik

Dla ciebie to jest śmieszne, a dla nas śmieszne jak można pół godziny obrabiać jakąś głupią kłótnię z koleżanką, którą można obsłużyć w dwie minuty.

 

Ewa Turek

Nasze mózgi się różnią.

 

Marcin Wąsik

My też po prostu patrzymy w specyficzny sposób. Jak nam się kobieta podoba, jest słodka i seksowna. Mówimy no dobra, damy radę, warto. Zrobię to! Będę brał udział w tym przedstawieniu. Dla nas jest to równie zabawne.

 

Ewa Turek

Marcinie, powiedziałeś, w tej naszej dyskusji, że kobieta szuka momentów, w których może mężczyzna ją zaskoczyć. Na jakim obszarze, jakim temacie może go podziwiać. To też oznacza, że mężczyzna w jakiś sposób ryzykuje, bo jeżeli wykaże się jakąś inicjatywą, odwagą, to może zostać skrytykowany.

 

Marcin Wąsik

Wy wybieracie takie tematy trochę wybiórczo. Przede wszystkim dlaczego kobieta jest z mężczyzną, którego w ogóle za nic nie szanuje, który ją w niczym nie inspiruje? To już na dzień dobry mi się pojawia znak zapytania: to po co ona z nim jest?

 

Magdalena Czaja

Ale ja Ci powiem, bo czasami kobiety wybierają mężczyzn ze względu na potencjał. Zapowiadał się świetnym lekarzem. O byłabym doktorową.

 

Marcin Wąsik

To jest typowy syndrom miłego faceta, gdzie wybieramy sobie wadliwych partnerów, których trzeba naprawić tzw. diament do oszlifowania. Możemy być ratownikiem i możemy go ratować, zmieniać. To jest typowy syndrom miłego faceta. Większość moich klientów jest przyciągana do tego, żeby ratować nieszczęśliwe mężatki. Kilka dni temu miałam takiego, który ratuje trzy naraz w obecnym momencie:)

 

Magdalena Czaja

Cóż za wspaniała dusza!!

 

Marcin Wąsik

Wtedy wie co robić. Jest taki fajny, wyrozumiały, inny od tych innych mężczyzn. Wszystko gra. Jakby spotkał szczęśliwą, radosną kobietę, która nie potrzebuje być ratowana, tylko chce mu dać miłość, radość, i seksualność, to nie wiedziałby co z nią zrobić. Uciekałby gdzie pieprz rośnie. To już na dzień dobry podstawa związku jest niewłaściwa i oparta o deficyty, o lęki, o różne rzeczy. Trudno oczekiwać, żeby potem ten związek funkcjonował dobrze.

 

Ewa Turek

To ja tutaj może w obronie mężczyzn przytoczę też badania, gdzie jednoznacznie jest przedstawione, że ten kryzys męskości ma jakieś przyczyny. I tutaj są hasła takie jak edukacja, rodziny bez ojca, czy w ogóle zmiany w środowisku. I tutaj jest chemia podana jako chemia w żywności, ale też gry, internet i ogólnie media, które pokazują taki obraz mężczyzny, a nie inny.

 

Marcin Wąsik

Ja się z tym w pełni zgadzam, bo dzisiaj mężczyźni są wychowywani przez kobiety od żłobka, mają panią opiekunkę w żłobku, panią opiekunkę gdzieś tam w przedszkolu, w szkole. Często te panie są sfrustrowane swoją pracą, nie mają cierpliwości, mogą być takie raniące, ostre, trochę kastrujące. I ci mężczyźni, w sumie młodzi, spędzają większość swojego dzieciństwa z kobietami. To gdzie oni mają tej męskości nauczyć? Od kogo? Mężczyźni, młodzi ojcowie do 35 roku życia zazwyczaj są zajęci zarabianiem kasy, robieniu kariery i po prostu są trochę nieobecni. Ci młodzi chłopcy są zdani na pastwę kobiet. Bardzo szybko odkrywają, że jak będą mili i będą obsługiwać ich potrzeby emocjonalne, to będą mieli lżejsze życie. Jak nie to nie. Potem w takie systemy wchodzą w relacjach z kobietami. I tak naprawdę oni się nie mają gdzie tego nauczyć.

 

Ewa Turek

Badania też pokazują, że jedna trzecia chłopców wychowuje się bez ojca w rodzinach różnych. Ale to, co mnie zaszokowało, że średnio chłopiec spędza tygodniowo 30 minut z tatą w jakiejś tam relacji. A 40 godzin w internecie tygodniowo.

 

Marcin Wąsik

A tam go wychowują rówieśnicy równie pogubieni itd. Na pewno tak jest. Ale też jeszcze Magda wracając do tego, co Ty mówiłaś o tych współczesnych kobietach, które marzą o tym mężczyźnie, który je podniesie.

 

Magdalena Czaja

Na rękach!

 

Marcin Wąsik

To jest klasyk. Kobieta, która jest w męskiej energii, nosi na sobie zbroję i tak naprawdę szuka faceta, który się przez to wszystko przebije, zignoruje jej szorstkość, zbroję i bycie w męskiej energii i ją ochroni i uratuje. Szczerze mówiąc to jest niemożliwe. Już abstrahując od tego, że to jest mała przyjemność dla faceta coś takiego robić. Przebijać się przez tą zbroję, udowadniać jej, że ona może się rozluźnić, że może mu zaufać. Ja bardzo często słyszę, że kobieta była skrzywdzona przez kilku partnerów i jak spotyka nowego to on jej musi udowodnić, że on jej nie skrzywdzi. Ona na dzień dobry nie ma zaufania przez tych poprzednich partnerów. I on musi udowodnić coś, co jest niewykonalne, czyli spowodować, żeby ona zdjęła zbroję i przestała się bać i stała się taka odkryta, bezbronna. Mężczyzna tylko wtedy może aktywować swoją męską energię i ochronić kobietę jak ona jest bezbronna. I my to wtedy robimy automatycznie, spontanicznie i sprawia nam to niesamowitą przyjemność, bo możemy się wykazać jako facet, który tu przyszedł i ją ochronił. A w momencie jak kobieta sama nosi zbroję i miecz przy sobie i umie się bronić, to mężczyzna nie może po prostu przyjść i tego zrobić, bo nie ma miejsca na to. A poza tym nie ma ochoty, bo przyjemność mała, bo dostanie po dupie tak naprawdę wcześniej czy później. I po co się przez to przebijać – przez tą zbroję. To lepiej pójść do kobiety, która jej nie nosi i po prosu to dać. I często właśnie pani prezes się wkurza, że mąż zdradza ją z sekretarką, ale sekretarka często nie nosi tej zbroi, bo nie ma tyle na głowie, nie jest tak przemęczona, jest wypoczęta, wyspana, radosna. I ona po prostu się będzie nim zachwycać i da się sobą zaopiekować. A te zmęczone panie nie bardzo. I ja mam wielu klientów, którzy mi mówią, że moja żona jak jest przemęczona, to natychmiast wchodzi w męską energię, przychodzi do domu i szuka zaczepki. I oni ćwiczą się w tym naprawdę, żeby nie brać tego osobiście, żeby dać jej wsparcie, żeby traktować to z humorem. I sami mówią, że jak są wyspani, to potrafią, ogarniają to i nie dają się wciągnąć w tą grę. A jak są sami przemęczeni to biorą to osobiście i dochodzi do kłótni.

 

Magdalena Czaja

Dają się sprowokować ostatecznie. Wiesz Marcin, mówisz że mężczyzna jest szczęśliwy kiedy coś może zrobić dla kobiety. Ja zresztą sama uważam, że tak jest. To przypomina mi się chyba jedna z najbardziej przykrych dla mnie historii, która mnie tak zatrzymała. Dostałam w prezencie od mężczyzny światełka świąteczne i powiedziałam do niego: słuchaj, a czy możesz mi je powiesić? Bo ja tam nie sięgnę. A on mi na to odpowiedział. No wiesz co? Tak sobie sama świetnie ze wszystkim radzisz, na pewno dasz radę. No muszę wam powiedzieć, że mnie to strasznie zabolało wtedy. No to jak to jest, Marcin? Z tym, że dajesz mężczyźnie okazję, żeby coś dla ciebie zrobiła? A on nie. Skacz sama, potrafisz,

 

Marcin Wąsik

Jak najpierw mu dałaś 20 czy 30 przykładów, że sama wszystko ogarniasz, jesteś totalnie samodzielna i sama go tego nauczyłaś, a potem nagle wychodzisz z tym, żeby on coś dla Ciebie zrobił – to mówi: ej ale nie taki był układ.

 

Magdalena Czaja

Wiesz co, myślę, że nie. Myślę, że tam była taka kwestia, że ja byłam wtedy panią prezes, a on był po prostu zwykłym pracownikiem. I to jest taka rzecz, o której ja mówię na sesjach jak pracuję z kobietami w biznesie. Wiesz po czym ja poznaję, że mężczyzna ma problem ze stanowiskiem kobiety? Po tym, kiedy się zwraca do niej w relacjach takich normalnych, poza służbowych, zwraca się do niej ,,pani prezes”. I on zawsze się do mnie zwracał, pani prezes, ten problem był jeszcze gdzie indziej. Ale pamiętam, że to odmówienie mi pomocy i powiedzenie ,,sama sobie świetnie radzisz”. No dobrze, świetnie zarządzałam firmą, ale mam tyle wzrostu ile mam i nie byłam w stanie tam sięgnąć. Więc to było takie bardzo, bardzo bolące.

 

Marcin Wąsik

Tylko widzisz, to jest niestety problem nawyków. Umysł działa przez nawyki, a nie jest komputerem. I jeżeli ktoś spędza 10 godzin w pracy będąc panią prezes i nosząc zbroję i robi to przez 10 czy 15 lat, to ja osobiście nie wierzę w to, że wróci do domu i będzie umiała to wyłączyć i stać się miłą, ciepłą, opiekuńczą kobietą. I tego się trzeba świadomie nauczyć. Tak jak ja moich mężczyzn też świadomie uczę, że jak wracasz do domu to Ty się nie żalisz swojej kobiecie ze swoich dylematów moralnych, z tego, że jesteś rozpieprzony wewnętrznie i nie wiesz w którą stronę masz pójść. Bo jak to zrobisz, to kobieta natychmiast straci poczucie bezpieczeństwa. Nie będzie się przy Tobie dobrze czuła, bo zobaczy, że nie może się oprzeć o swojego mężczyznę jak on w normalnym życiu sobie sam ze sobą nie radzi. To co się stanie, jak się pojawi jakiś prawdziwy problem? Kto ochroni rodzinę? I ja chłopaków uczę – od tego masz kumpli, idziesz do domu i w ogóle pokazujesz się albo pełen mocy, albo nic nie mówisz, milczysz po prostu, bo to jest zdrowsze niż wciąganie twojej kobiety w twój wewnętrzny świat dylematów.

 

Magdalena Czaja

I myślę, że to jest ten właśnie punkt, który najbardziej jakby wprowadza to zamieszanie, czego my tak naprawdę od siebie chcemy. Ponieważ my kobiety, mówimy – ale ja chcę, żeby mój partner mówił mi, co u niego, ja chcę być w jego życiu, ja chcę go wspierać, ja chcę widzieć jego wrażliwość – i pamiętam, kiedyś byłam na jakimś wykładzie i właśnie wykładowczyni mówi, że właśnie takich mężczyzn teraz potrzebujemy, żeby się dzielili tym światem zewnętrznym, z nami i tak dalej. A ja wtedy pamiętam, podniosłam rękę i mówię: ale ja się tak zastanawiam, czy my jesteśmy na to gotowe?

 

Marcin Wąsik

Ja wierzę, że kobiety w to wierzą intelektualnie, ale na głębokim poziomie tego wcale nie potrzebują.

 

Ewa Turek

Marcinie, to ja bym chciała Cię poprosić, żebyś dał takie tipy dla kobiet i wskazówki dla mężczyzn, żeby sobie nie utrudniać tego życia.

 

Marcin Wąsik

Tu jest tyle tej przestrzeni. Ja widzę, że największy problem dziś jest taki, że mężczyzna nie prowadzi w życiu.

 

Magdalena Czaja

Marcin, wytłumacz co to znaczy? Bo ja to słyszałam już na ognisku i mnie się to hasło podoba bardzo, ale jakbyś wytłumaczył co to znaczy, że mężczyzna prowadzi? To może w wielu kobietach budzić od razu skojarzenie z patriarchatem. Ja dosłownie przed naszym nagraniem miałam rozmowę z moją pacjentką, która pracowała dla męża, nie dostawała wypłaty, no bo on umie lepiej zarządzać pieniędzmi. Kobiety wydają na głupoty, założył swoje konto, nie dał jej do niego dostępu. Wszystko co ona chce zrobić sama, to on jej mówi, że jej się nie uda.

 

Marcin Wąsik

To są jakieś skrajne rzeczy. To w ogóle nie o to chodzi. Chodzi o to, że dzisiaj dużo mężczyzn jest pasywna życiowo, generalnie na wielu poziomach, więc ich kobiety nie mają wyjścia, tylko muszą decydować. Budujemy dom, nie budujemy, gdzie idziemy, co robimy, jak organizujemy nasze życie, gdzie jedziemy na weekend, gdzie jedziemy na wakacje. I ten facet często mówi, że no dobra, albo jeszcze trzeba go oderwać od telewizora i w ogóle jakoś go namówić do tego, żeby on to chciał. Generalnie już na tym poziomie mężczyźni nie mają ambicji, nigdzie nie idą, nie mają celu w życiu. Przecież to jest mój główny problem na grupach. To jest to, żeby moje chłopaki oceniły, jaki jest ich cel w życiu, bo oni w sumie nie wiedzą. Jak nie masz celu w życiu to do niego nie dążysz. To Twoja partnerka nie wie gdzie Ty idziesz. Nie dostaje od Ciebie żadnej propozycji. To polega na tym, że mężczyzna przychodzi i mówi: słuchaj, moją pasją, życiową jest to, ja chcę w życiu osiągnąć za 10-15 lat to i to. I idziemy tam. Wyobrażam sobie, że zrobimy to tak, tak i tak. Ja Cię będę prowadził, wspierał, chronił i tam chcę, żebyśmy poszli. To jest dla mnie ważne. I kobieta może powiedzieć – ok, podoba mi się ten pomysł, wesprę cię w tym. Idę tam z tobą dalej – ale to on prowadzi cały czas. Albo może powiedzieć – to w ogóle nie jest zgodne z tym moimi celami życia, z tym, jak ja sobie wyobrażam moje życie i nie chcę tam iść – i ok. Ale w momencie, kiedy się zdecyduje, to ten mężczyzna nie przestaje tam prowadzić i jest w tym konsekwentny. I to daje kobietom poczucie bezpieczeństwa, że one wiedzą, że ten facet ogarnia, ma cele, wstaje rano, przełamuje swoją strefę komfortu i do tego dąży. A większość mężczyzn dzisiaj tego nie robi. Wydaje im się, że jak wejdą w związek, to on się wydarza sam i nigdzie go nie trzeba prowadzić. I efektywnie to kobiety zaczynają go prowadzić. I one zaczynają mieć pomysły i cisnąć tego faceta. Kupmy dom, kupmy następny samochód, jedziemy gdzieś na wakacje i on jakoś tam z biedą i marudzeniem to obsługuje i jest nieszczęśliwy. I przychodzi do mnie i jest ultra sfrustrowany, bo on nie jest szczęśliwy w życiu. Ja mówię: jak realizujesz cele Twojej żony, to wcale się nie dziwię, że nie jesteś szczęśliwy w życiu – a jakie są Twoje cele? On mówi: no nie wiem..”. No to co ona ma robić, jak Ty nie wiesz jakie masz? Ona chce żyć i się cieszyć życiem, no to koniec końców realizujecie jej. Ona prowadzi w waszym życiu, ona układa cały system waszego życia. To teraz jak chcesz odzyskać męskość i radość życia i spełnienie, to musisz to wszystko odkręcić, odwalczyć i pokazać swojej kobiecie, że Ty prowadzisz, że wiesz gdzie, że odkryłeś to, że będziesz konsekwentnie to robił. I gwarantuję Ci, że Twoja kobieta nie będzie Ci ufać i będzie Cię testować i sprawdzać. To się nazywa shit test w takiej nomenklaturze, czyli patrzyć po prostu, czy facet rzeczywiście stabilnie obsługuje ten system czy nie. I jak już przekona się, że on go stabilnie obsługuje, że można na nim polegać, to wtedy wychodzi, że z męskiej energii, wchodzi w żeńską, oddaje mu się i za nim podąża. I o to chodzi w tym podążaniu, a nie żaden patriarchat i rządzenie kobietą.

 

Magdalena Czaja

Czyli podążanie innymi słowy jest to wizja, którą mężczyzna ma, do której przekona kobietę, ona uzna, że to jest też jej. Jego zadaniem jest być konsekwentnym w realizacji tej wizji.

 

Marcin Wąsik

I bardzo często jak przestaje być konsekwentny, to natychmiast paluszka tam wbijacie w to miejsce, gdzie on nie jest konsekwentny i pokazujecie – a tu miałeś to robić i tego nie robisz.” I facet się wkurza. Ale w sumie to jest super, bo jednak wynajduje wszystkie słabe punkty po to, żeby mężczyzna stanął na wysokości zadania i je obsłużył, bo ona się wtedy rozluźnia. A jak widzi, że są dziury w systemie, a on tego nie naprawia i nie wzmacnia się w tych przestrzeniach, to zaczynamy mówić: stary, jak się mam czuć bezpieczna jak ty nie obsługujesz tych dziur?” I w sumie to jest super dla facetów takich, którzy się chcą rozwijać.

 

Ewa Turek

I tu bym dodała ten pomysł Twój czy w ogóle szeroko pojęty, że jeżeli mężczyzna przeżywa kryzys, to szuka wsparcia w męskim gronie, a nie u kobiety.

 

Marcin Wąsik

Właśnie dlatego. Jak on ma budować tę pozycję tego, który wiedzie, idzie stabilnie, bezpiecznie i solidnie? Jak on jest rozpieprzony wewnętrznie, ma dylematy moralne. Jak on by przyszedł do żony i zaczął się nimi dzielić, to cała jego praca idzie w gruz. O ma od tego chłopaków, że nawet jak ma te chwilowe momenty, to on ma sobie to sam załatwić, żeby pozostać w męskiej energii.

 

Ewa Turek

Albo idzie do trenera Radykalnego Wybaczania i przepracowuje. To mi trochę przypomina porównanie generała, który nie dyskutuje ze swoimi żołnierzami jak ma kryzys, tylko po prostu idzie gdzieś do mentora czy jeszcze kogoś wyżej, mądrzejszego i tam wyżala się. Natomiast do żołnierzy mówi – idziemy do przodu.

 

Marcin Wąsik

Daje im poczucie bezpieczeństwa, daje im ochronę, schronienie. To jest taka straszna wizja? Jak wy to czujecie?

 

Magdalena Czaja

I zapadła cisza. Szczerze mówiąc mnie się to podoba, że ktoś ma wizję. Ja myślę sobie tak Marcin, że takie kobiety jak ja, które odkąd pamiętam, prowadzą biznesy, a nawet kilka – to, co powiedziałeś, że trzeba świadomie się nauczyć, to, że ja się nauczyłam być w relacji miękka, to jest moja szkoła, którą ja przeszłam. To jest po prostu jedna ze ścieżek, które sama musiałam przetrzeć. Ja dopiero jak zaczęłam się tego uczyć, to sobie uświadomiłam, jak mocno ja trzymam halabardę przed sobą. Musiałam tak robić w biznesie. Ja byłam w biznesie, gdzie było kilka kobiet w ogóle na stanowiskach prezesa. A tak to byli sami mężczyźni. Ja pamiętam, jak szłam na spotkania z nimi, to ja nawet się chciałam ubierać jak oni. Garnitur, płaski obcas, bo mi się wydawało, że mnie będą poważniej traktować. Dzisiaj już wiem i sama też o tym mówię moim pacjentkom, które prowadzą biznesy, że one mają być dalej sobą, że to w ogóle nie o to chodzi. Kobieta nigdy nie będzie mężczyzną. Bo ma być kobietą.

 

Marcin Wąsik

A potem pojawiają się kobiety z korporacji. Moje chłopaki mówią – umawiamy się na randki, ona wygląda jak ja!” I oni sami muszą mówić: masz piękne ciało, ale może weź ubierz na siebie sukienkę trochę bardziej kobieco, bo czuję jakbym się z kumplem spotkał.” To są znowu te nawyki z pracy. Wejść, wrócić z pracy i stać się po prostu trochę wręcz taką słodką, kobiecą, ciepłą. Ja wiem, że to ktoś może powiedzieć, że mu to urąga – przecież jak? Ja tu obsługuję takie biznesy, Ty nawet sobie nie zdajesz sprawy, a tu mam udawać taką?” Nie musi. Możemy być sami i nie musimy tego robić, ale jak chcemy być w relacji jeszcze z męskim facetem, to niestety to jest nieuniknione. Chyba, że taka kobieta bierze sobie mężczyznę w żeńskiej energii świadomie, który obsługuje dom, robi różne rzeczy, szanuje go za to, ceni, nie poniża. To też będzie działać, bo wtedy też będzie polaryzacja.

 

Magdalena Czaja

Też znam takie związki.

 

Marcin Wąsik

Musi świadomie zdecydować, kto jest w której roli i być im wiernym i po prostu nie mieszać.

 

Magdalena Czaja

Ja myślę, że teraz część naszych słuchaczek, jak słyszy, że jak przychodzi mężczyzna do domu, to one mają być słodkie..

 

Ewa Turek

To ten nóż w kieszeni się otwiera.

 

Magdalena Czaja

To jest właśnie to, co tak podgrzało emocje wtedy podczas ogniska. Myślę sobie, że mogło to być prostsze kiedyś, kiedy kobiety po prostu siedziały w domu. Również dlatego, że nie miały innej opcji. A teraz przychodzą tak samo zmęczone jak mężczyźni, z podobnymi frustracjami, zmartwieniami, niezałatwionymi tematami i oczekuje się od nich, że przekroczą próg, zrzucą ubranie, założą papućki z puszkiem i będą słodkie i miłe. To też nie jest łatwe Marcin.

 

Marcin Wąsik

Przepraszam Cię bardzo, ale my mamy dokładnie ten sam kłopot. My też cały dzień walczymy.

 

Magdalena Czaja

Ale wam nikt nie mówi, że macie być słodcy jak przyjdziecie do domu.

 

Marcin Wąsik

Musimy być męscy, musimy być stabilni. Musimy się nie dać zdestabilizować waszym humorem, nastrojom, emocjom i temu wszystkiemu.

 

Ewa Turek

Nie mają łatwo!

 

Marcin Wąsik

Tak samo musimy trzymać tę pozycję. A najchętniej byśmy włączyli telewizor i byli w naszym nothing-boxie i nie robili nic. To jest dokładnie ta sytuacja kiedy idę na randkę i się pytam dziewczyny – jakie masz oczekiwania w stosunku do swojego partnera – dostaje całą listę 21 punktów. Dobra, a co ty dasz mu za to? – No jak to? Siebie! Ja jestem taka piękna.”

 

Magdalena Czaja

Z kim Ty się umawiasz! Trzeba zmienić tutaj grupę docelową.

 

Marcin Wąsik

Ja tu trochę zrobiłem karykaturę tutaj. My po równo mamy. Dla nas jest to tak samo trudne.

 

Magdalena Czaja

Jak wracasz z pracy, to łatwiej jest usiąść w nothing-boxie, niż przejść w rolę bezproblemowej osoby, która udaje, że nie ma problemów, a je ma. Więc to jest trudne. To się zmieniło i myślę, że z tego też powodu mamy teraz tak dużo napięć w relacjach, bo mamy wzajemnie oczekiwania, a zmieniły się warunki zewnętrzne.

 

Marcin Wąsik

Jest trudno, bo jak wejdziesz w męską energię, to jest ci bardzo trudno z niej wyjść. I ten trud polega na tym.

 

Magdalena Czaja

No na pewno.

 

Ewa Turek

To teraz rady dla kobiety.

 

Marcin Wąsik

Jak cały dzień walczysz i nosisz zbroję i to się staje twoim nawykiem, to ja naprawdę wierzę w to, że jest trudno ją zdjąć. Poza tym to jest prawdopodobnie przerażające. Mężczyźni noszą mniej zbroi. Jest nam trochę łatwiej, aczkolwiek też nie do końca prawda. Większość moich klientów mówi: ja jestem od rana do wieczora w lęku.” Już nie mówiąc o tych, którzy mają masę psychosomatycznych bólów w ciele, wynikających z tego, że mają totalnie odcięty gniew, męskość i power i próbują się zmieścić w oczekiwaniach kobiet. Czyli to jest pudełko, które jest dla nich dużo za małe do ich prawdziwej natury i to generuje tak olbrzymie napięcie wewnętrzne, że oni mają po prostu bóle psychosomatyczne i stany lękowe.

 

Ewa Turek

Cała nasza trójka jest trenerami Radykalnego Wybaczania. Jak Radykalne Wybaczanie, ta cała filozofia i narzędzia, może pomóc w tym radzeniu sobie, często w patowej sytuacji.

 

Magdalena Czaja

Powiem szczerze, że praca z nimi to jest super doświadczenie, ponieważ wbrew pozorom przynajmniej ci, z którymi ja pracuję, są to osoby bardzo już takie dojrzałe, które przychodzą, mówią – mam tego dosyć.” Miałam raz nawet klienta, który po prostu wszedł i się rozpłakał na wejściu. Jeszcze w ogóle nie zaczęliśmy sesji. Są dojrzali i jak te owoce, już pękają. Chcą już po prostu się pozbyć tego. I bardzo często nasza praca prowadzi gdzie? Do matek, które na przykład nie broniły chłopców przed przemocowym ojcem, no i do nieobecnych ojców. To jest takie moje doświadczenie. Wiecie co się bardzo często okazuje w pracy z parami? Dopiero ja muszę nazwać na sesji, że to, co robi mężczyzna, jest przemocą. I jak często mężczyźni nie wiedzą, że działają z takiego pola pogardy w stosunku do kobiety, bo tego się nauczyli gdzieś tam. Albo poczucia winy i wstydu. I kiedy to odkrywają, to w ogóle zmienia się po prostu bardzo dużo w ich relacji. Samo nazwanie tego już powoduje zmianę taką wewnętrzną, energetyczną.

 

Marcin Wąsik

Ja mam dokładnie to samo po drugiej stronie. Czyli bardzo często jest dużo przemocy od kobiet w stosunku do mężczyzn, zwłaszcza tych pasywnych mężczyzn. Te kobiety po prostu są na nich wkurzone i też próbują pewnie pobudzić jakoś na różne sposoby i dlatego tak się dzieje. Ale ja myślę, że w ogóle doszło naprawdę do zamienienia ról na wielu poziomach, a przede wszystkim na tym, że ludzie dzisiaj (kobiety i mężczyźni) nie wiedzą, jak te role powinny wyglądać. Gdyby ta wiedza była wiedzą szkolną, dostalibyśmy ją po prostu w jakiś sposób, na czym polega bycie kobietą, bycie w męskiej energii i lepszym mężczyzną. Gdyby mężczyzna starałby się pójść na łatwiznę (to jest to, czego ja zacząłem) i wymykał się ze swojej męskiej roli, to jego kobieta byłaby mu w stanie powiedzieć: słuchaj, ale facet to jest taki i taki. I albo ty będziesz takim facetem, albo ja sobie takiego poszukam. I mężczyźni często nie wiedzą i oni dopiero się dowiadują u mnie wszystkie błędy, jakie popełniali. I to nie jest tak, że oni są leniwi, mają gdzieś i im się nie chce albo im nie zależy. Oni po prostu nie wiedzieli, co oni mają robić. I jak się dowiadują, to często wkładają kupę pracy, żeby to wszystko odkręcić, odbudować, stać się męski i dać kobiecie to, czego ona potrzebuje. Nikt im tego nigdy nie powiedział.

 

Ewa Turek

I tu pasuje to określenie ,,siedząc w słoiku trudno zobaczyć etykietę”. Ta osoba druga, jakby niezwiązana z tą relacją czyli ekspert/trener, może (ja tak mam, pewnie Wy też) w momencie kiedy słucha historii, już sama wiedzieć jakie mechanizmy tam funkcjonują. Czyli wsparcie drugiej osoby, która jest ekspertem, trenerem, doświadczoną osobą, pomoże tak jak właśnie Marcin mówisz, od kogoś usłyszeć, że to jest to i to. Tak jak Magda powiedziałaś, nazywasz, że to jest przemoc i mężczyzna widzi zupełnie nowe spojrzenie na to, co robi.

 

Magdalena Czaja

Zobaczcie, kobiety nie wiedzą ile ich mężczyźni zarabiają, gdzie mają konto i są od tego odcięte. Mężczyźni w ogóle tego nie widzą w kategoriach przemocy. A to jest przemoc po prostu finansowa. Będąc żoną czy partnerką (jak już się umawiamy na taki układ) ona ma też do tego prawo być w tej części jego życia.

 

Magdalena Czaja

Czyli podsumowując, kupujemy bamboszki z futerkiem.

 

Marcin Wąsik

Nie nie, szpilki!

 

Ewa Turek

A panowie idą w kręgi męskie i tam płaczą, wyżalają się i szukają wsparcia. Ale obie strony idą na sesje i pracują nad sobą. Takie mamy wyzwanie.

 

Magdalena Czaja

Ja zrozumiałam, że powiedziałaś, że panowie idą w stringi męskie, i już pomyślałam, że chyba w złym kierunku to idzie!! Fantastycznie, że panowie pracują z takimi ludźmi jak Marcin. Fantastycznie, że przychodzą na kurs trenerski, bo coraz więcej panów mamy na kursie. Ostatnio był warsztat pracy z blokującymi przekonaniami. Był jeden pan, bardzo odważna dusza. Na koniec powiedział: ja jestem w takim szoku po tym wszystkim, co usłyszałem, te wasze historie, co was spotkało ze strony mężczyzn, że ja to będę długo trawił.” Ale to było dla niego bardzo cenne doświadczenie także Super Marcin, że to robisz.

 

Ewa Turek

Zapraszamy panów też na różne kursy, które są w Instytucie, tu można na bieżąco śledzić na stronie (www.metoda-tippinga.pl). Zanim się pożegnamy jeszcze wrzucę nowinkę, bo nagrywamy to na początku listopada. Jest okazja dla panów, którzy są w Warszawie albo przyjadą do Warszawy 27 listopada i to jest niedziela. Organizuję grupę męską gry Satori, więc jeśli to słuchacie przed, to zapraszam, a jeśli po, to wtedy kontakt do Instytutu.

 

Magdalena Czaja

Tak, na stronie metoda-tippinga.pl znajdziecie wszystkie aktualne kursy. Oczywiście prowadzimy sesje indywidualne, więc też można popracować ze swoimi tematami. A na dzisiaj to tyle. Chyba, że Ty Marcin masz jakieś słowo?

 

Ewa Turek

Może puentę?

 

Marcin Wąsik

Puentę? Myślę, że z jednej strony jest tak, że rzeczywiście ja coraz bardziej to widzę, że ludzie cierpią. Z drugiej strony naprawdę mam już dużo wiedzy i jeżeli ktoś chce to zmienić, to pojawia się przestrzeń na to. I ja też zapraszam do siebie na stronę na marcinwasik.pl i do mojej książki, gdzie z tej męskiej perspektywy opisuję te rzeczy.

 

Ewa Turek

Zmianę robi się poprzez pracę.

 

Magdalena Czaja

Trzymamy kciuki słuchajcie, żebyśmy się dogadali. Naprawdę wierzę, że jesteśmy w tej chwili w jakimś przegięciu wahadła. Ja wierzę, że my to przejdziemy. To po prostu musi się jakoś przerobić. No ale żeby tak się stało, to pracować muszą obie strony i panowie i panie. Dziękujemy bardzo!

 

Ewa Turek

Dziękujemy.

 

Marcin Wąsik

Dziękujemy.

 

Magdalena Czaja

Do usłyszenia.

 

Ewa Turek

Dzięki Marcin za odwiedziny naszego podcastu:)

 

Marcin Wąsik

Dzięki wielkie!

Zapisz się na wydarzenie

Zapis do Newslettera

Zapis do Newslettera Metoda-Tippinga

Proszę czekać

Thank you for signing up!

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych przez Magdalenę Czaję, prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą Magdalena Czaja Works and Soul Magdalena M Czaja, ul. gen. Klemensa Stanisława Rudnickiego 1/3, 01-858 Warszawa, NIP 6371067527; REGON: 851802781, w tym otrzymywanie ofert na podany adres e-mail. Wiem, że zgodę mogę w każdej chwili odwołać. Więcej informacji w Polityce prywatności (RODO)